sobota, 18 października 2014

Od Ognistego Serca C.D Zanikająca Gwiazda

Ujrzałem na niebie mnóstwo gwiazd...ale w środku...była najpiękniejsza...


Lśniąca blaskiem tysiąca słońc...Po chwili na niebie ukazała się zorza polarna...

 

Pojawił się tam wizerunek Spottedleaf...Zabłysnęła oślepiającym blaskiem...jej wizerunek zaczął schodzić na ziemie...Po chwili leżał tam jej duch...
- Spottedleaf...
Kotka podniosła się...z jej oczy zaczęły płynąć łzy...tak samo jak z moich...



- SPOTTEDLEAF!!!
Przytuliłem ją...znaczy jej ducha..ale ona tu była...


- Proszę już nigdy mnie nie opuszczaj!
- Nigdy...Już nigdy cię nie zostawię...

<Darkie?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz